Porady wędkarskie
Data publikacji: 2013-06-05 23:43:29Dodaj swóją poradę
jak łowić łowienie na wolną żyłkę karpie klenie brzany wzdręgi skórka od chleba herbatniki wyczuwanie czucie brań brania |
Poradnik jak łowić na wolną żyłkę
Opisany w tym poradniku sposób połowu ryb jakim jest łowienie na wolną żyłkę to metoda, w której na żyłce jest tylko haczyk z przynętą. Zwykle oznacza to zarzucanie na niewielką odległość, bowiem jedynym obciążeniem jest właśnie haczyk z przynętą. Ale nie należy uważać tego za utrudnienie, ponieważ przy brzegu można doskonale połowić, gdyż w tej strefie najczęściej znajdują się naturalne żerowiska i kryjówki ryb.
Korzyści z wolnej żyłki
Łowienie na wolną żyłkę ma przewagę nad innymi najczęściej stosowanymi metodami połowu, takimi jak: łowienie z koszyczkiem zanętowym, ze spławikiem, albo z elektronicznym wskaźnikiem brań. Pierwszą i chyba najważniejszą zaletą tej metody jest to, że na żyłce w pobliżu haczyka nie ma niczego co mogłoby wzbudzać podejżliwość ryb i w czasie brania stawiać jakikolwiek nienaturalny opór. Dzięki temu ryby biorą przynętę zdecydowanie i pewnie. Po drugie, brak dodatkowych elementów na żyłce znacznie ułatwia łowienie wśród wodorostów i innych podwodnych przeszkód. Nie ma obciążenia, spławika ani koszyczka zanętowego, które mogłyby utknąć w zaczepach i doprowadzić do utraty ryby. Dzięki temu unika się stresującej dla wędkarza sytuacji - kiedy zmęczona holem ryba tuż przed wprowadzeniem do podbieraka ostatnim szarpnieciem zawiesza spławik albo koszyczek zanętowy na jednym wystającym nad wodę patyku. Po trzecie, sprzęt nie musi być ciężki. Gdy łowisz z większej odległości, z dużym obciążeniem, spławikiem lub koszyczkiem zanętowym, wędzisko i żyłka muszą być na tyle mocne, by wytrzymać przy zarzucaniu. Podczas łowienia na wolną żyłkę, kij może być delikatny, a żyłka cienka, oczywiście bez przesady, nie warto zrywać zestawu za zestawem. Po czwarte, zbędne są wielkie ilości sprzętu, wystarczy wędka, przynęta, podbierak, kilka zapasowych haczyków, szczypczyki i podpórka pod wędzisko. Dzięki temu nie musisz siedzieć w jednym miejscu, mozesz przemieszczać się z jednego miejsca na drugie - tym samym zwiększyć szansę na spotkanie z rybą. Po piąte i ostatnie, możesz bezgłośnie zarzucać zestaw i nie płoszyć ryb.
Ostrożnie i cicho
Ostrożność i maskowanie się są niezmiernie istotne w każdym rodzaju polowania, ale w przypadku łowienia na wolna żyłkę jest to szczególnie ważne, ponieważ znajdujesz się blisko swej zdobyczy i często do niej podchodzisz. Pamiętaj: jeżeli widzisz rybę to możesz być pewien, że i ona widzi ciebie! Wkładaj szarobrązową odzież, stąpaj ostrożnie i nie pokazuj się na tle nieba. Spróbuj łowić późnym wieczorem lub wczesnym rankiem - kiedy jesteś najmniej widoczny.
Gatunki ryb
Łowienie na wolną żyłkę jest znakomita metodą, w ten sposób można złowić praktycznie wszystie popularne gatunki ryb.
Karp - wielu znanych specjalistów w łowieniu karpi uważało ten sposób za najlepszy! Dopiero w latach 80. zeszłego wieku zaczęto używać dużych ciężarków i zestawów włosowych, a wraz z nimi ciężkiego sprzętu. W kilka lat liczba łowców karpi wzrosła 10-krotnie i łowiska "zawędkarzyły się". Pierwszą reakcją ryb była ucieczka jak najdalej od tłumów, od tamtej pory ciągłe obławianie okolic podwodnych górek i wypłyceń ciężkim sprzętem spowodowało, że w wielu wodach najspokojniejsze miejsca, w których sazany szukaja schronienia znajdują sie tuż przy brzegu. I właśnie tutaj wędkarz łowiący karpie na wolną żyłkę może odnieść sukces - zarówno łowiąc na przynety pływające (np. skórki chleba, lub herbatniki dla psów), gdy karpie żerują prz powierzchni, jak i na przynęty tonące (np. kulki proteinowe, ciasta lub ziarna), gdy karpie pływaja przy dnie.
Kleń i brzana - to gatunki, ktore znakomicie łowi się na wolna żyłkę. W czasie niskiego stanu wody nie ma lepszej metody. Płytkie, czyste łowisko wymaga bowiem szczególnie ostrożnego podchodzenia, cichego podania przynęty i delikatnego zestawu nie wzbudzającego podejrzeń ryb.
Wielu wędkarzy może zadziwić to, jak śmiało klenie biorą na pływające przynęty - skórka z chleba jest najlepszą pływajacą przynętą, warto spróbować też herbatników dla psów, jedną z najlepszych letnich przynęt na klenia jest duży, czarny nagi ślimak (a najlepszym sposobem wykorzystania go jest właśnie łowienie na wolną żyłkę). Na początku należy trzymać się z daleko od kleni, nie wolno sie śpieszyć ponieważ klenie są bardzo płochliwe. Gdy już znajdziesz sie w miejscu, z którego będziesz widział klenie to wybierz większego i podrzuć mu przynetę pod pysk. Najczęściej po złowieniu jednego klenia pozostałe uciekną, wtedy rzuć trochę zanęty i przenieś się w inne miejsce i zanim złowisz tam następnego klenia to stado może już być w poprzednim miejscu gdzie rzuciłeś zanętę. Co ważne, nie jest to tylko metoda na lato i często sprawdza się także w zimie - zwłaszcza w bezwietrzne i słoneczne dni.
Jedną z najbardziej emocjonujących wersji łowienia na wolna żyłkę jest polowanie na brzany. Załóż na haczyk kawałek mielonki albo sera żółtego i zarzuć w górę rzeki w korytarz pomiedzy wodorostami lub w miejsce, gdzie nurt jest spokojny, a dno pokrywa żwir. Chwyć opuszkami palców żyłkę między przelotkami, bo brania brzany mogą być ledwo wyczuwalne, najczęściej jednak są to tak zdecydowane szarpnięcia, że trudno je przegapić.
Wzdręga - tradycyjnie najlepszą metodą na wzdręgi jest łowienie na wolną żyłkę w letni wieczór tuż przy brzegu. Jako przynęta dobrze sprawdzaja się kawałki chleba, ale warto spróbować skusić piękną wzdręgę herbatnikami dla psów - czasami przynosi to świetne efekty.
Wyczuwanie brań
Niektórzy wędkarze nie chcą łowić na wolna żyłkę, obawiając się, że nie wyczują brania. Nie ma żadnego spławika, ani też obciażenia - skąd więc wiadomo, czy ryba już wzięła przynętę i co sie dzieje na koncu żyłki? Bez obaw - przy wolnej żyłce brania są tak dynamiczne i wyraźne (zwłaszcza kleni i brzan), że nie można ich przegapić. Gdy łowisz na przynęty pływające na powierzchni to dokładnie widzisz, czy ryba bierze czy nie, dlatego żadne wskaźniki nie są potrzebne. Jeśli łowisz tonącymi przynętami w spokojnej wodzie, oprzyj wedkę na podpórce umożliwiającej swobodne przesuwanie się żyłki, a na żyłce między dolnikiem wędziska a pierwszą przelotką zamocuj kapsel (w nocy z folią odblaskową). Kiedy masz tak przygotowany zestaw, możesz spokojnie czekać na branie, a w bezwietrzne dni wystarczy obserwować ruch żyłki między powierzchnią wody a wedką.
Życzę dużej ilości brań i dużych okazów ;-)
Wróć do listy poradDodaj swóją poradę
Oceń i skomentuj tą poradę
Ocenił: RodrigodramnZA | 2018-10-13 14:58:20 | ocena = 5
Hello. And Bye.
Ocenił: KostyaKacheUT | 2017-04-24 07:28:44 | ocena = 5
Ocenił: tomas | 2014-04-29 09:11:26 | ocena = 5
Ocenił: Anonim | 2013-07-01 16:27:18 | ocena = 5
To przypadkiem nie to samo co łowienie na muchę???
Ocenił: rybowanie.pl | 2013-06-05 23:52:15 | ocena = 5
Ciekawe... najprostsza metoda, a tak mało popularna. Teraz wiem dlaczego - i chyba przy najbliższej okazji ją wypróbuję!